Dla ósmoklasisów

Nawigacja

Rudolf Zaręba - patron szkoły O historii w skrócie Z dziejów szkoły Jubileusz 210-lecia szkoły O nas w prasie Ceremoniał szkolny Nasza oferta

Z dziejów szkoły

Z DZIEJÓW SZKOŁY...

Pierwsze wzmianki o szkołach najczęściej znajdują się w kronikach parafialnych. Tyska parafia powstała na przełomie XV i XVI wieku, można więc z dużym prawdopodobieństwem twierdzić, że wtedy założono równocześnie szkołę. Jednak dopiero w 1628 r. rachunki tyskiego kościoła wyraźnie wymieniają rektora szkoły Niklasa (Mikołaja). Ówczesna szkoła była instytucją całkowicie zależną od Kościoła. Dzieci nieregularnie przychodziły do szkoły, zwykle uczyło się tylko kilku chłopców synów bogatszych ludzi (sołtysa, karczmarza, młynarza). Rektor, pełniący również funkcje organisty, wraz z proboszczem uczyli ich zasad wiary, śpiewu kościelnego, ministrantury i w końcu trochę czytania i pisania.

W 1765 r. rząd pruski wprowadził reformę szkolną. Szkoła przeszła pod zwierzchność władzy świeckiej, wprowadzono obowiązek szkolny (od 6 do 13 roku życia), wyznaczono program i metody nauczania, narzucono konieczność nauki języka niemieckiego. Obwód szkolny obejmował Tychy wraz z wszystkimi przysiółkami w tym również tak odległymi jak Paprocany i Cielmice. Ponieważ najczęściej nikt z miejscowych organistów czy rektorów nie władał w wystarczającym stopniu językiem niemieckim, rząd przysyłał do gmin nauczycieli świeckich. Gmina zobowiązana była takiego nauczyciela utrzymywać i zapewnić mu lokal do nauczania. W Tychach pierwszym świeckim nauczycielem został w 1766 r. Franciszek Kruszyna. On i jego następcy przez 10 lat nauczali w małym domku, który gmina wynajmowała od proboszcza. Pomyślano o budowie nowego budynku szkolnego, jednak inwestycja przeciągała się, a nawet kiedy go ukończono (mur pruski, ściany wylepione gliną, brak podłogi) okazał się tak nietrwały, że już w 1791 r. nie nadawał się do użytku.

Rok później rozpoczęto budowę nowej szkoły – tym razem z kamienia. W budynku tym z niewielkiego korytarza wchodziło się do sieni, w której było jedyne ognisko. Z lewej strony drzwi prowadziły do klasy szkolnej, z prawej do pokoju nauczyciela. Za tymi izbami mieściła się komora, a do budynku przylegał chlewik. Dach był pokryty gontami. Izba szkolna miała 20 stóp długości i 20 szerokości (jedna stopa to około 30 cm). Szkołę tę wymienia „Inwentarz kościoła tyskiego” z 31 grudnia 1796 r. W dziale „budynki” odnotowano: „Organista ma drewniany domek słomą kryty. Nauczyciel natomiast ma dom nowo wymurowany o dwu izbach i gontami kryty”. Budynek ten mieścił się w miejscu dzisiejszych bloków przy ul. Bocznej.

 


Plan pierwszego budynku szkoły

 

Dopiero w 1839 r. tyski proboszcz ks. Paweł Skórka położył kamień węgielny pod budynek nowej szkoły. Trzy lata później szkoła była gotowa (obecnie budynek ten – przebudowany w latach 1928-30 mieści się przy ul. Damrota 72). Składała się z dwóch bardzo obszernych izb szkolnych, między nimi znajdowała się izba nauczyciela. W roku 1866 rozbudowano piętro uzyskując kolejne dwie izby szkolne. Mniej więcej w tym samym czasie rektorowi tyskiej szkoły po raz pierwszy przydzielono nauczyciela-pomocnika (a w następnych latach kolejnych dwóch – jak ich wtedy nazywano - adiuwantów).

 


Budynek, w którym w latach 1842-1900 mieściła się szkoła (stan z 2007 roku)

 

W roku 1864 założono kronikę szkolną. Pierwszy kronikarz, ówczesny nauczyciel i organista Tomasz Kraut, rozpoczął od rysu historycznego tyskiej szkoły i gminy Tychy. Kolejne wpisy dokumentują bieżące wydarzenia szkolne, lokalne i światowe (wstąpienie na tron cesarza Wilhelma, wojna). Pierwsza kronika obejmuje prawie 90 lat historii! Wobec postępujących zmian (zabór pruski, II Rzeczpospolita, okupacja hitlerowska, PRL) kolejni kierownicy szkoły, po niemiecku i po polsku, konsekwentnie w tej samej księdze notowali ważne wydarzenia.

 


Napis na okładce najstarszej kroniki (rekonstrukcja)

 

W 1872 r., po zjednoczeniu Niemiec, kanclerz Bismarck rozpoczął bezwzględną germanizację młodzieży polskiej. Ze szkół wyrugowano język polski, niszczono wszelkie przejawy polskości. Mimo to ilość uczniów w tyskiej szkole systematycznie rosła. W latach 80-tych XIX wieku szkoła liczyła 674 uczniów, którzy mieli do dyspozycji 5 sal lekcyjnych (z czego jedną wynajętą w gospodzie). Nie poprawiło sytuacji utworzenie nowych szkół w Wartogłowcu i Żwakowie – coraz bardziej nagląca była potrzeba wybudowania większego budynku szkolnego. Dochody gminy umożliwiły tę inwestycję i 3 grudnia 1900 r. nastąpiło uroczyste poświęcenie nowej szkoły – tej, której gmach (choć w znacznie zmienionym kształcie architektonicznym) szkoła zajmuje do dziś. W nowe stulecie szkoła weszła więc z nowym budynkiem, kilkunastoma nauczycielami i kilkoma setkami uczniów.

 


Budynek szkoły w kształcie z 1900 r. (widokówka ze zbiorów W.Waltera)

 


Wejście do szkoły

 


Widokówka ze zbiorów Muzeum Miejskiego w Tychach - budynek szkoły w roku 1911

 

Rok 1932 to jeden z najważniejszych w historii naszej szkoły kierownikiem został Rudolf Zaręba. Pierwszą sprawą, którą intensywnie się zajął była rozbudowa szkoły. Efekty jego starań były prawie natychmiastowe - już po kilku miesiącach zanotował w kronice „Buduje się! Prace ziemne rozpoczęto 21 października 1932 r.” Ze względu na trwający w latach 30-tych kryzys gospodarczy rozbudowa szkoły trwała kilka lat. W 1933 r. w nowej części budynku wprowadzono instalację elektryczną i wodną oraz centralne ogrzewanie. Dopiero w połowie kolejnego roku inwestycja ruszyła dalej dzięki poparciu finansowemu Urzędu Wojewódzkiego Śląskiego. Wykończono wtedy pomieszczenia w nowej części gmachu, rozpoczęto nadbudowę drugiego piętra nad starą częścią. W wyniku rozbudowy szkoła zyskała 12 sal lekcyjnych trudna sytuacja lokalowa uległa więc znaczącej poprawie. Jednak Zarębie nie było dane długo cieszyć się pracą w tych sprzyjających warunkach – 1 września 1935 r., zarządzeniem Wojewody Śląskiego, wydzielono z dotychczasowej szkoły tyskiej 8-klasową szkołę koedukacyjną nr 2 (kierownikiem został Franciszek Foltyn). Siedzibą tej szkoły stała się nowa część rozbudowanego gmachu. A kierownik szkoły nr 1 zanotował w kronice: „Przeniosłem się wiec znów do mojej starej kancelarji z aktami i księgami szkoły 1, pocieszając się filozoficznie tem, że wszystko ma swoje dobre i złe strony”. Rok później, na mocy kolejnego zarządzenia wojewody obydwie miejscowe szkoły koedukacyjne podzielono na męską (nr 1) i żeńską (nr 2). Szkoły ściśle ze sobą współpracowały: organizowano wspólnie obchody świąt państwowych, wystawy prac uczniów, zgromadzenia rodzicielskie (wywiadówki połączone z występami dzieci i referatami na temat aktualnych zagadnień szkolnych), wycieczki.

 


Rudolf Zaręba z dziećmi na tle szkoły przed rozbudową (rok 1932)

 


Szkoła w pierwszym etapie rozbudowy (widok z ul. Damrota, ok. roku 1934)

 


Rozbudowana szkoła ok. roku 1935

 


Lekcja gimnastyki przed rozbudowaną szkołą (rok 1937)

Aktualności

Kontakt

  • Szkoła Podstawowa nr 1 im. Rudolfa Zaręby w Tychach
    Szkoła Podstawowa nr 1 w Tychach, pl. Wolności 4
  • 32 2272212

Galeria zdjęć